Protest lub strajk, to najogólniej mówiąc, sposoby zbiorowego wyrażania swojego zdania publicznie. Strajk dotyczy zazwyczaj pracy i polega na zbiorowym powstrzymaniu się od wykonywania zadań. Ludzie zatrudnieni w zakładzie mogą w ten sposób dochodzić swoich praw i wpływać na pracodawcę. Alternatywą są tzw. spory zbiorowe, które dotyczą takich samych sytuacji jak strajk, ale mają pierwszeństwo, co oznacza, że jest to środek ostateczny – nie może on być prowadzony bez uprzedniego wyczerpania wszelkich możliwości, przewidywanych przez prowadzenie sporu zbiorowego. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy pracodawca swoim uniemożliwił podjęcie lub dokończenie rokowań, a także w wypadku, gdy rozwiązał on umowę pracy z działaczem związkowym, prowadzącym spór. W tym wypadku strajk staje się ostatecznością i jest legalny, pod warunkiem, że jest dobrowolny dla każdego uczestnika. Strajk może być prowadzony w miejscach publicznych, bądź w miejscu pracy, ale pod warunkiem, że nie zagrozi to bezpieczeństwo i życiu ludzi. Strajku nie wolno organizować w jednostkach służby publicznej, czyli w jednostkach Policji, Służby Więziennej i innych tego typu miejscach, gdyż sparaliżowałoby to ich pracę. Strajk powinien być ogłoszony co najmniej 5 dni przed jego rozpoczęciem.
Protesty w Polsce, które odbywają się w przestrzeni publicznej (na ulicach, chodnikach), muszą być ogłoszone przez zawiadomienie organu gminy najpóźniej na 6 dni przed wydarzeniem (2 dni, jeżeli zgromadzenie nie spowoduje utrudnień w ruchu). Protesty może organizować i brać udział w nich każdy, ale gmina może wydać zakaz organizacji wydarzenia, kiedy jego cel narusza prawo, gdy odbycie protestu może zagrażać zdrowiu, życiu lub bezpieczeństwo ludzi, a także wtedy, gdy w tym samym miejscu i czasie jest już planowane inne zgromadzenie. Każdy protest musi mieć swojego przewodniczącego, który otwiera, zamyka i w razie potrzeby rozwiązuje zgromadzenie.
Więcej ludzi powinno chodzić na protesty i strajki, wtedy rząd by się ogarnął i wprowadził zmiany!!!!!!!!!