Jednym z najważniejszych, lecz najbardziej niedocenianych elementów wyposażenia każdego samochodu są opony. To od ich jakości w dużym stopniu zależy długość drogi hamowania oraz poziom przyczepności do drogi. Większość osób udaje się do wulkanizatora dwa razy w roku na sezonową wymianę ogumienia. Najczęściej zimowe gumy zakłada się na przełomie października lub listopada, gdy temperatura powietrza w ciągu dnia spada poniżej dziesięciu stopni Celsjusza. Letnie ogumienie zakłada się na przełomie marca i kwietnia. Szukając dobrego ogumienia samochodowego, warto zwrócić uwagę na opony Bfgoodrich, które charakteryzują się dobrym stosunkiem ceny do jakości. Wulkanizatora należy odwiedzać również w celu wyważenia kół i ustawienia ich geometrii. Należy mieć świadomość, że nieprawidłowo wyważone opony mogą wibrować podczas jazdy i ulegać szybszemu zużyciu.
Do wulkanizatora trzeba się udać także wtedy, gdy bieżnik opony ulegnie dużemu zużyciu. Zgodnie z polskimi przepisami minimalna głębokość bieżnika w przypadku samochodów osobowych wynosi 1,6 mm. Warto pamiętać, że głębokość nacięć na oponie ma istotny wpływ na zdolność odprowadzania wody, a co za tym idzie na przyczepność w czasie jazdy. Dlatego też nie zaleca się czekać z wymianą opon do czasu, gdy bieżnik stanie się niemal niewidoczny, ponieważ wpływa to na pogorszenie poziomu bezpieczeństwa. Wielu użytkowników samochodów zapomina o tym, że o jakości opon w dużej mierze decyduje ich wiek. Zasadniczo przyjmuje się, że okres użyteczności tego rodzaju produktów wynosi dziesięć lat. Po upływie tego czasu guma zaczyna parcieć i tracić swe właściwości mechaniczne. Jest to znak, że trzeba udać się do warsztatu. Osoby, których nie stać na drogie ogumienie mogą zdecydować się na tańsze opony Apollo, które z pewnością zapewnią lepsze właściwości jezdne i poziom bezpieczeństwa niż stare produkty z widocznymi pęknięciami lub rozwarstwieniem.